sobota, 11 kwietnia 2020

RICK RIORDAN ,, KRONIKI RODU KANE : OGNISTY TRON ''


Książkę na język polski przełożyła Agnieszka Fulińska

Od momentu, w którym wszystko stanęło na głowie, a Sadie i Carter odkryli istnienie egipskich bogów, minęło już trochę czasu. Niewystarczająco, by rodzeństwo urosło w siłę do poziomu, który mieli dzieląc ciało z Izydą i Horusem. Ale wystarczająco, by rozpocząć szkolenie nowych magów w Domu Brooklyńskim, ucząc ich ścieżki bogów. Niestety przez ten czas Apopis stał się znacznie potężniejszy i już za kilka dni będzie w stanie uwolnić się z więzienia, a wtedy połknie słońce i świat się skończy. Jedynym sposobem, by go pokonać, jest przebudzenie jego największego wroga- Ra. Haczyk tkwi w tym, że nikt nie wie, gdzie ów bóg aktualnie przebywa i w jakim jest stanie. Tak czy inaczej, żeby go obudzić, potrzebne będą zwoje Księgi Ra. Nikt nie powiedział jednak, że będzie łatwo. Pierwszy nom nie pozwoli dzieciom na obudzenie Ra, podobnie, jak większość bogów. W dodatku rodzeństwo ma jeszcze własne problemy. Podczas, gdy Carter wszędzie szuka wskazówek, co do miejsca ukrycia Ziyi, Sadie przeżywa miłosny dylemat. 

W drugiej części Kronik Rodu Kane pojawiło się dużo nowych postaci. Uczniowie Domu Brooklyńskiego, nowi bogowie. Z początku trochę przeszkadzał mi taki nawał bohaterów, ale to pewnie taki szok po pierwszej części. Potem jednak się przekonałam do wszystkich, szkoda tylko, że autor przygotował TAKI los, dla postaci, którą moim zdaniem wszyscy polubią... Ja na pewno. Aż chciało się płakać. ALE są też dobre wiadomości w tej książce. Dużo humoru, może nawet więcej niż w ,, Czerwonej piramidzie '' i moje kochane wątki miłosne. Ja całą książkę czaiłam się na momenty z Sadie i Anubisem i cieszyłam się, jak nie wiadomo co, gdy na nie natrafiłam. Ale znając życie, Rick Troll Riordan pewnie zrobił mi na złość i ta dwójka nie będzie nigdy parą... Dobra, nie można tracić nadziei! Książka bardzo mi się podobała, jak wszystkie książki Ricka Riordana, więc... Teraz różdżki w dłoń, amulety na szyję i pora na ,, Cień węża ''. Ten post publikuję dzisiaj, bo jutro Wielkanoc. Chciałabym życzyć wszystkim z tej okazji dużo szczęścia, cierpliwości, by wytrzymać ten czas i przede wszystkim zdrowia, które jest teraz na wagę złota.                                                                                                                        Miłego czytania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Leigh Bardugo ,,Szóstka Wron"