niedziela, 28 lipca 2019

ADAM JAY EPSTEIN I ANDREW JACOBSON ,, CHOWAŃCE - KRĄG ŻYCIA ''


Paksahara dopięła swego - stworzyła armię nieumarłych zwierząt, która zaczęła siać strach i spustoszenie w Bezkresji. Na całe szczęście jest jeszcze nadzieja w postaci Aldwyna, Skylar i Gilberta. Jednak, by pokonać okrutną zajęczycę, chowańce muszą zebrać siedmioro potomków Pierwszego Królestwa. W tym celu przepowiedziana trójka wyrusza na kolejną niebezpieczną wyprawę. Czas goni, a Paksahara jest coraz bliżej osiągnięcia celu. Czy chowańcom uda się pokonać zajęczycę ? Oczywiście, że tak ! W końcu tak mówi przepowiednia ! Ale czy gwiazdy zawsze są nieomylne ?
A więc dotarliśmy do ( jak dotąd ) mojej ulubionej części serii. Dlaczego tak sądzę ? Otóż ,, Krąg życia '' ( Dlaczego ten tytuł wciąż kojarzy mi się z Królem Lwem ?! ) dostarcza nam dużo nowych postaci, podczas gdy w ,, Gwiazdach przeznaczenia '' i ,, Tajemnicach korony '' towarzyszyli nam praktycznie tylko główni bohaterowie : telekinetyczny kot, ptak-iluzjonistka oraz przewidująca przyszłość żaba. Tak więc nowi bohaterowie byli dla mnie ciekawym urozmaiceniem fabuły, pomijając to, że musieli się pojawić, żeby przywołać Ruchomy Zamek...Ale mniejsza z tym ! Teraz zabieram się za ostatni tom serii ( Chyba nie myśleliście, że na Kręgu życia koniec ? ), czyli ,, Pałac snów ''.
                                                                                                                                         Miłego czytania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Leigh Bardugo ,,Szóstka Wron"