Dotąd wizja wojny z Paksaharą nie wydawała się aż tak przerażająca, bo w końcu od czego są czary ? Ale gdy były chowaniec królowej dzięki Ruchomemu Zamkowi rzuca klątwę, cała ludzka magia...znika. Teraz tylko przepowiedziana trójka jest w stanie pokonać zająca - Aldwyn, Skylar i Gilbert. A jedynym sposobem, by ją powstrzymać, jest odnalezienie korony śnieżnej pantery - jedynego przedmiotu zdolnego przywołać Ruchomy Zamek. W tym celu chowańce muszą wyruszyć w niebezpieczną podróż na Drugą Stronę. Jednak na Aldwyna czeka coś więcej niż wyprawa - skrzętnie skrywane dotąd rodzinne tajemnice. Czy chowańcom uda się na czas odnaleźć koronę, a tym samym zapobiec powstaniu Armii Umarłych ?
,, Tajemnice korony '' to druga część serii o chowańcach. Tym razem wspólnie wyruszyliśmy z naszymi bohaterami poza znaną zarówno nam jak i im krainę, a także poznaliśmy wiele tajemnic - związanych nie tylko z rodziną Aldwyna, lecz także ze światem zwierząt. Fabuła była tym razem jeszcze ciekawsza niż w pierwszej części, ale jak dotąd uważam, że trzecia część jest najlepsza, jednak na ostateczny werdykt będziecie musieli poczekać. A skoro już o ,, Kręgu życia '' mowa ( Nie mylić z Królem Lwem ! ), to nie mam pewności, czy będę miała w tym tygodniu czas na przeczytanie go, tak więc nie zdziwcie się, jeśli w następną niedzielę nie pojawi się recenzja. To by było na tyle, jeśli chodzi o ogłoszenia parafialne, a tymczasem się z wami żegnam i zachęcam do czytania !
Miłego czytania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz