niedziela, 26 listopada 2017

KERSTIN GIER ,,SILVER - DRUGA KSIĘGA SNÓW ''- CO CZYHA NA SENNYCH KORYTARZACH?


,, Silver-druga księga snów '' to świetna kontynuacja pierwszej księgi. Życie Liv układa się coraz lepiej. Ma nowy dom, nową rodzinę i chłopaka, którego wszystkie dziewczyny mogłyby jej pozazdrościć. Jednak spokojny tryb życia zakłócają niepokojące wydarzenia. Tajemnicza postać czająca się na korytarzach, Mia lunatykująca po nocach, Secrecy (anonimowa blogerka) wiedząca o sprawach, o których wiedzieć nie powinna i Bochra (osoby, które zapoznały się z książką wiedzą o kim mowa) zatruwająca życie dziewczyny i jej siostry. Na dodatek Henry ma przed Liv sporo sekretów. Nastolatka będzie musiała rozwiązać wiele zagadek ( nie zdradzę jednak jakich, ponieważ to by odebrało przyjemność czytania 🙂). Moim zdaniem ta część trylogii była super! Lektura dostarczy wiele śmiechu, a wartka akcja sprawi, że będziecie przeżywać wydarzenia wraz z główną bohaterką. Ponownie możemy zachwycać się okładką, która moim zdaniem jest urzekająco piękna. Mnie ta książka - tak jak poprzednia część- zachwyciła i mam nadzieję, że Was też. Na dole znajdziecie instrukcję śnienia 😃 i przepis na ,,Całoroczne waniliowe rogaliki pocieszenia Lottie''. Wypróbowałam (przepis- nie to pierwsze) i wyszły pyszne!
                                                                                             Pozdrawiam 🙂
                                                          REGUŁY ŚNIENIA
1. Potrzebujesz osobistego przedmiotu osoby, którą chcesz odwiedzić. Kładąc się spać, musisz mieć ten przedmiot przy sobie.(Dlatego warto wziąć coś małego. Czyli raczej nie rower ani coś w tym stylu, bo będzie wam ciasno w łóżku. I nieprzytulnie).

2. Musisz poszukać w śnie swoich osobistych drzwi. Tylko ty wiesz jak wyglądają. To trochę problematyczne, bo dopiero kiedy uda ci się ich dotknąć, zyskasz pewność, że śnisz. Ten stan nazywa się ,,snem świadomym'' albo ,, snem jasnym''.

3. Odtąd wszystko zależy od ciebie: czy odważysz się przejść przez drzwi? Znajdziesz się wówczas w korytarzu, na który wychodzą drzwi w snach wszystkich ludzi na świecie. Korytarz ten ma nieskończenie wiele odnóg i rozgałęzień, uważaj więc, żeby się nie zgubić.(I zapamiętaj,jak wyglądają twoje drzwi!).

4. Teraz musisz znaleźć drzwi osoby,którą chcesz odwiedzić. Choć drzwi często zmieniają swoje położenie, drzwi bliskich nam ludzi zwykle znajdują się niedaleko naszych. I zazwyczaj odzwierciedlają prawdziwy charakter właściciela-okaże się zatem,jak dobrze znasz swoich przyjaciół.

5. Jeśli znalazłeś już właściwe drzwi, musisz pokonać jeszcze jedną przeszkodę.Nasza podświadomość ma potrzebę chronienia wejścia przed intruzami. Ale jeżeli dobrze kogoś znasz, z łatwością pokonasz tę barierę. Co innego,gdy śniący chroni swoje drzwi świadomie, co zaleca się i tobie. Nigdy nie wiadomo,kto krąży po korytarzach, a chyba nie chciałbyś mieć w swoich snach nieproszonych gości, prawda?

6. W śnie -czy to swoim,czy cudzym-możesz przybrać dowolną postać.Jeśli jesteś w tym wyjątkowo dobry, będziesz mógł nawet stać się kompletnie niewidzialny. Możesz być sobą i robić wszystko to, czego nie ośmielasz się robić na jawie. Po zbudzeniu się śniący zwykle nie pamięta snu, zapamiętujemy bowiem tylko niewielki ułamek naszych snów. Uwaga: kiedy śniący obudzi się, podczas gdy ty będziesz przebywać w jego śnie, okaże się to nieprzyjemne. Sen zapada się, a ty wpadasz w coś w rodzaju czarnej dziury i nie możesz złapać oddechu,dopóki sam się nie obudzisz.

7. Naturalnie nie jest zbyt uprzejmie szpiegować kogoś we śnie.Grzeczniej jest umówić się na korytarzu i uzgodnić, do którego snu się idzie. A najlepsze, że we śnie możecie podróżować w dowolne miejsca na świecie, a nawet samemu wymyślać rejony nieistniejące w rzeczywistości. I możecie robić, co tylko zechcecie.

8. Miłej zabawy! Ale nie przesadzajcie: sen świadomy nie przynosi wypoczynku, a jeśli będziecie robić to całą noc, może się zdarzyć, że zaśniecie w szkole i obślinicie podręcznik od matmy- a tego chyba nikt nie chce.

9. Ach tak, a gdybyście spotkali kiedyś Anabel albo Arthura -zmykajcie, ile sił w nogach.


            CAŁOROCZNE WANILIOWE ROGALIKI POCIESZENIA LOTTIE

Składniki:(wystarczą na 40 małych rogalików)
200 g masła
100 g cukru
1 laska wanilii
100 g mielonych migdałów
250 g mąki
cukier puder i cukier waniliowy do posypania rogalików

Masło ucieraj z cukrem na jednolitą masę. Strąk wanilii natnij wzdłuż, wyskrob miąższ i dodaj do masy maślanej. Mąkę przesiej przez sito i dodaj do masy razem z mielonymi migdałami. Wyrabiaj ciasto, najlepiej rękoma, po czym uformuj z niego kulę i zawiń w folię. Włóż na godzinę do lodówki.(Bez schłodzenia formuj tylko w sytuacjach podbramkowych). Uformuj z ciasta wałek i pokrój go na kawałki o szerokości ok. 2 centymetrów. Formuj z nich rogaliki i kładź na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Rozgrzej piekarnik do 190 stopni Celsjusza. Piecz rogaliki ok. 10 minut, aż się zrumienią. Wymieszaj cukier puder z cukrem waniliowym i posyp nim gorące rogaliki. Ostudź na blaszce, rogaliki są bardzo kruche. A potem szybko nakarm nimi wszystkich, którzy potrzebują pociechy, najlepiej mówiąc przy okazji:,,Wszystko będzie dobrze'' i ,,Mamy jeszcze siebie!''.(Możesz też przełożyć rogaliki do pojemnika, wtedy pozostaną chrupiące i będą pocieszać jeszcze przez kilka tygodni).
                                                                                      Smacznego!            

1 komentarz:

  1. Najważniejsze, że przepis na rogaliki waniliowe wypróbowany😄 Są pyszne :)

    OdpowiedzUsuń

Leigh Bardugo ,,Szóstka Wron"