niedziela, 18 sierpnia 2019

SOMAN CHAINANI ,, AKADEMIA DOBRA I ZŁA ''







,, W prastarej puszczy trwa Akademia Dobra i Zła. Bliźniacze wieże jak dwie głowy, jedna dla szlachetnych, druga dla podłych. Ucieczka z niej niemożliwa.   Jedyna droga wyjścia w baśni się ukrywa ''.

 Ponieważ jest to zbiorowa recenzja, a właściwie odświeżona recenzja, nie będę przytaczać opisów poszczególnych tomów. ,, Akademia Dobra i Zła '' jest serią książek rozgrywającą się w baśniowym świecie, gdzie Kopciuszek, Śpiąca Królewna, Czerwony Kapturek istnieją naprawdę. Jednak zarówno bohaterowie jak i złoczyńcy przed trafieniem do baśni byli szkoleni w Akademii Dobra i Zła. Do tej właśnie szkoły trafiają dwie dwie, różniące się od siebie pod każdym względem przyjaciółki. Zgorzkniała, ubierająca się na czarno Agata, od zawsze była uważana za idealną kandydatkę na wiedźmę. Z kolei śliczna, kochająca róż Sofia jest przeświadczona, że jej przeznaczeniem jest zostać księżniczką, sławniejszą od Królewny Śnieżki ! Jednak cała przygoda zaczyna się w momencie, gdy to Agata trafia do Akademii Dobra, a Sofia do Akademii Zła. Jednak czy była to pomyłka ?
Ta seria jest chyba moją ulubioną. Niewątpliwie jest to spowodowane baśniowym klimatem, wspaniale wykreowanym światem i zaskakującą fabułą. Być może są też za to odpowiedzialni bohaterowie, każdy z wyrazistym charakterem, łącznie z postaciami drugoplanowymi. Może przesłania płynące z tych książek ? Ja wiem jedno - ta seria jest absolutnie cudowna i z całego serca zachęcam wszystkich do jej przeczytania, bo z pewnością się nie zawiedziecie ! Nie mogę się już doczekać, co wydarzy się w piątym tomie ! A w oczekiwaniu na premierę, która będzie mieć miejsce już za dziesięć dni, zabiorę się za ,, Zagubionego herosa '' z serii Olimpijscy herosi, który niedawno pojawił się na mojej półce z książkami. Tymczasem się z wami żegnam i liczę, że zachęciłam Was do przeczytania Akademii.
 
                                                                                                                      Miłego czytania

niedziela, 11 sierpnia 2019

MELISSA ALBERT ,, HAZEL WOOD ''


Alice całe życie spędziła z matką w drodze, uciekając przed nieopuszczającym ich pechem. Jednak najgorsze zaczyna się w chwili, gdy jej babka - autorka jednej z najpopularniejszych i niedostępnej już książki - umiera. Matka dziewczyny zostaje porwana, a wszystko wskazuje na to, że porywaczem jest...postać z Uroczyska - mrocznego, baśniowego świata, wykreowanego przez jej babkę. Alice dostaje jednak wskazówkę - ,, Trzymaj się z dala od Hazel Wood '' . Jednak, by uratować matkę, nastolatka nie ma innego wyjścia niż zignorować przestrogę.
Zabierając się za tę książkę byłam niemal pewna, że dołączy do bardzo długiej listy książek wspaniałych. Szybko jednak zorientowałam się, że to nie moje klimaty. O ile uważam, że mrok dodaje tajemniczości, jak było w przypadku ,, Serca ze szkła'', to tutaj był on wręcz motywem przewodnim, pisanym przez wielkie '' M ''. Fabuła była naprawdę oryginalna i ciekawa, to trzeba przyznać. Jeśli chodzi zaś o to jak toczyła się akcja...powiem, że zbyt szybko. Bardzo często odnosiłam wrażenia, ze niby czytam, jednak nic z tego nie rozumiem, a zwłaszcza pod koniec. Jeszcze bohaterowie. Pomimo, że wiedziałam jak się czuła Alice, kompletnie nie potrafiłam się w nią wczuć. Podobnie było z chłopakiem, który jej towarzyszył. Był, nie był - nie widziałam żadnej różnicy. Ale przynajmniej za okładkę ta książka dostanie ode mnie duży plus. Wiem, że ,, Hazel Wood '' zebrało bardzo dużo pozytywnych recenzji i sama nie uważam, że książka jest jakoś strasznie zła. Ja jedynie przedstawiam jakie są moim zdaniem jej wady i zalety. To, że uważam, iż tych pierwszych jest więcej, nie oznacza wcale, że kogoś innego ta książka nie zachwyci. A jestem przekonana, że jeśli ktoś lubi mroczne fantasy, to ,, Hazel Wood ''  przypadnie mu do gustu. A teraz mam kilka ogłoszeń parafialnych związanych z premierami kolejnych tomów serii. 28 sierpnia będzie miała miejsce wyczekiwana przeze mnie już od roku premiera piątego tomu Akademii Dobra i Zła pt. ,, Kryształ Czasu '' . 15 października ponownie spotkamy się z Flawią de Luce. Dziewiąta część tej serii będzie nosiła tytuł ,, Przytulnym miejscem jest mogiła ''. A z kolei 18 września zawita do nas ,, Cynamon, kłopoty i ja ''. To by było na tyle, ale powiem tylko, że nie mogę się już doczekać ! A ponieważ, jak już wspomniałam, wyczekujemy piątej Akademii Dobra i Zła, to jest to dobry moment na przypomnienie sobie poprzednich tomów, wraz z ich ponowną recenzją ( Naprawdę nie mogę już patrzeć, na moje stare '' recenzje'' ).

                                                                                                                      Miłego czytania

niedziela, 4 sierpnia 2019

ADAM JAY EPSTEIN I ANDREW JACOBSON ,, CHOWAŃCE - PAŁAC SNÓW ''


Paksahara została pokonana, a w Bezkresji wreszcie nastał pokój. Nic więc nie stoi na przeszkodzie w organizacji przyjęcia urodzinowego dla królowej Loranelli. Oczywiście nie mogło na nim zabraknąć gości honorowych - Aldwyna, Gilberta i Skylar. Jednak radosne obchody przerywa nieszczęście - na monarchinię zostaje rzucona klątwa. A głównymi podejrzanymi stają się... chowańce. Na całe szczęście udaje im się uciec. Teraz trójka przyjaciół po raz kolejny musi wyruszyć w podróż, by znaleźć antidotum dla królowej, a także dowieść swojej niewinności. Pozostaje jednak pytanie - kto jest prawdziwym sprawcą ?
,, Pałac Snów '' to już ostatni tom z serii o chowańcach, dlatego teraz, tradycyjnie chciałabym wypowiedzieć się na temat całej serii. Chowańce, pomimo iż przeznaczone dla młodszych, są moim zdaniem również ciekawą lekturą dla starszych czytelników. Wykreowany świat jest bardzo barwny, a z każdym tomem dowiadujemy się o nim coraz więcej. Jednak świat to nie wszystko, ważni są przede wszystkim bohaterowie. Każde z tej trójki jest inne i to moim zdaniem sprawia, że łatwo jest się do nich przywiązać i z nimi utożsamić. Ja jestem z tej serii bardzo zadowolona i polecam ją zarówno dorosłym jak i dzieciom :) A teraz przenosimy się w inne klimaty, ponieważ mam w planach przeczytanie ,, Hazel Wood ''.
                                                                                                                             Miłego czytania

Leigh Bardugo ,,Szóstka Wron"